Współpraca z YouTuberami jako forma marketingu

Wiele osób uważa, że telewizja przechodzi do lamusa, a przyszłością jest YouTube i Netflix. Skupmy się na tym pierwszym, bo rozwój tej platformy jest jednym z największych fenomenów w historii elektroniki. Nie będziemy jednak analizować technicznych aspektów działania tej platformy, ale skupimy się kwestiach biznesowych. W serwisie YouTube tworzyć może każdy, choć nie każdy jest w stanie się wybić. Ci, którzy mają wielu odbiorców potrzebują cały czas nowych treści, aby tych odbiorców utrzymać. Nie jest łatwo pogodzić to z pracą zarobkową, więc tutaj wkraczają sponsorzy. Kim są ci sponsorzy? To są po prostu reklamodawcy, którzy płacą im za pokazywanie ich produktów swoich materiałach.

Przykład sponsoringu na YouTube

Bardzo dobrym przykładem mogą być kobiety, które prowadzą kanały o kosmetykach. Najczęściej korzystają one z produktów tych firm, które im te kosmetyki dostarczają. Wtedy wszyscy na tym zyskują. Producent kosmetyków zyskuje dzięki temu, że widzowie (głównie widzki) takich jutuberek będą chętniej sięgać po te produkty, bo będą chciały wyglądać jak one. Niestety rzeczywistość tutaj zaczyna brutalne, bo często młode dziewczęta, chcące się wzorować na swoich idolkach, zauważają, że wcale tak nie wyglądają. Jest to jeden ze sposobów zarabiania takich osób, choć sprawa zarobków YouTuberów jest nieco bardziej złożona.

Kim są influencerzy?

Warto też sobie przypomnieć znaczenie szerszego pojęcia, jakim jest influencer. Jest to osoba, która zarabia na tym, że jest popularna w internecie. Owszem, taka definicja brzmi cynicznie, ale to bardzo dobre streszczenie charakteru tej pracy. Influencerzy publikują treści w internecie, a zarabiają na tym, gdy liczba ich odbiorców się robi coraz większa. Nie muszą być to tylko vloggerzy publikujący w serwisie w YouTube. Popularną platformą dla influencera jest również Instagram. Najwięcej zarabiają tam modelki, które przyciągają odbiorców swoimi walorami wizualnymi. Czy jest to próżne i ma zły wpływ na młodzież? Jak najbardziej. Nie przeszkadza to jednak sponsorom na wykorzystywanie takich treści w swoich kampaniach reklamowych. Zaopatrują oni internetowych twórców w swoje produkty, a tamci dumnie prezentują je w swoich materiałach.