Awaria Facebooka może odbić się poważnie na biznesie
Awaria Facebooka może wydawać się jedynie sprawą z dziedziny technologii. A jednak takie zdarzenia mogą mieć naprawdę duży wpływ na biznes. W końcu wiele firm reklamuje się na Facebooku i to brak jednego z głównych kanałów może oznaczać dla nich poważne problemy. Problem może mieć również sam Facebook, który z taką awarią musi sobie poradzić. Każda godzina braku dostępu do serwisu oznacza duże straty.
Z Facebooka na Twittera
Brak połączenia z Facebookiem, nawet taki krótki, pokazuje pewne ogólne tendencje. Dzisiaj jesteśmy uzależnieni od mediów społecznościowych, co oznacza, że podświadomie potrzebujemy korzystać z nich regularnie. Sama awaria portalu społecznościowego nie powoduje, że nagle odsapniemy od tych bodźców. Zamiast tego będziemy po prostu przeglądać inne medium, które dostarczy nam podobnych wrażeń. Dlatego właśnie brak Facebooka spowodował, że ruch na TikToku i Twitterze wzrósł.
Czy Facebook dużo stracił?
Spójrzmy jak wyglądają wyliczenia Standard Media Index. Według nich strata Facebooka związana z awarią wynosi mniej więcej 545 tysięcy dolarów za każdą godzinę braku dostępu do serwisu. Czy to dużo? Dla pierwszego lepszego zjadacza chleba. Dla większości z nas jest to kwota przekraczająca całe oszczędności. Jednak taki gigant elektroniczny jak Facebook nie powinien się tym zbytnio przejąć.
Zwróćmy jednak uwagę na to, że mówimy o stracie godzinnej. Gdyby awaria była poważniejsza i w jej wyniku dostęp do serwisu użytkownicy straciliby na kilka dni czy nawet tygodni, to mielibyśmy do czynienia z niewyobrażalnie wielką sumą. Wtedy nawet taki miliarder jak Zuckerberg mógłby się zaniepokoić.
Awaria Facebooka kontra przedsiębiorcy
Warto zwrócić uwagę na fakt, że media społecznościowe są niezbędne dla przedsiębiorców, reklamujących na nich swoje biznesy. Choćby chwilowa utrata kontaktu internetowego z potencjalnymi klientami może przynieść szkody całemu przedsięwzięciu. W związku z tym Mike Schroepfer, dyrektor ds. tchnologii, przeprosił wszystkich przedsiębiorców, którzy polegają na Facebooku każdego dnia. Jak na ironię wiadomość tę napisał na Twitterze.