Porażki w biznesie są normą. Jak zacząć je akceptować?

Wszyscy chcielibyśmy, aby każde nasze wyzwanie kończyło się sukcesem. Uniknęlibyśmy druzgocących rozczarować i moglibyśmy iść przez życie z uśmiechem. Niestety każda decyzja może się wiązać z określonymi negatywnymi skutkami i musimy być tego świadomi. Zwłaszcza jeśli prowadzimy firmę i od naszej decyzji zależy bardzo dużo. Wtedy nasza osobista porażka może się przekładać na porażkę spółki i nie tylko my sami zaczynami się obwiniać, ale też nasi pracownicy i kontrahenci. Może to powodować bardzo poważne problemy psychiczne, wliczając w to depresję i nerwicę. Czy możemy się przed tym jakoś obronić?

Zaakceptuj, że jesteś tylko człowiekiem

Jeśli nie chcemy zwariować, musimy zaakceptować fakt, że jesteśmy tylko ludźmi. Składamy się ze skóry, kości, musimy spać, jeść i dbać o siebie tak, aby nie stracić zdrowia. Skoro jesteśmy tacy niedoskonali w swej naturze, to jak możemy oczekiwać od siebie, że wszystko nam się uda? Oczekiwanie, że tak właśnie będzie to nic innego jak oszukiwanie siebie, które prędzej czy później wyrządzi nam krzywdę. Albo raczej sami ją sobie wyrządzimy, bo nikt inny poza nami nie jest w stanie zmienić naszego myślenia.

Dowiedz się więcej, jak działa samoakceptacja.